Dane GUS na temat obrotów handlu zagranicznego w styczniu i lutym 2016r. pokazały, że w stosunku do analogicznego okresu z zeszłego roku, import wzrósł o 3,2%, zaś eksport o 4,1%. Jak widać, polskie firmy coraz chętniej ruszają na podbój zagranicznych rynków, zaś utrzymująca się od zeszłego roku słabość złotówki sprzyja szczególnie polskim eksporterom. Firmy, które dopiero rozpoczynają działalność za granicą , muszą borykać się z wieloma problemami m.in. z wysokimi kosztami rozwijania biznesu. Niektóre z tych kosztów można łatwo obniżyć, np. przez dokonywanie tanich operacji walutowych. Jak się okazuje, istnieje na to bardzo prosty sposób.
Po pierwsze: założenie konta walutowego
Nawiązanie kontaktów handlowych z partnerami zagranicznymi wiąże się z koniecznością dokonywania rozliczeń: albo w walucie kraju kontrahenta, albo w jednej z głównych walut (np. dolarach lub euro), albo w złotówkach. W przypadku eksportu, najczęściej stosowany jest pierwszy lub drugi sposób rozliczeń. Wówczas dla polskiego przedsiębiorstwa wręcz niezbędne jest otwarcie konta walutowego, na które może przyjmować środki w walucie obcej z tytułu sprzedaży towaru za granicę. Dzięki temu może ono uniknąć niekorzystnego przewalutowania przez bank otrzymywanych kwot, tak jak to się dzieje gdy wpływają one na rachunek w PLN. Założenie konta walutowego nie jest dzisiaj problemem, zaś dla szybkości transakcji warto je otworzyć w tym samym banku, w którym prowadzi się rachunek w polskich złotych. Należy jednak zwrócić uwagę m.in. na to, jakie waluty mogą wpływać na dane konto (w większości banków przyjmowane są tylko euro, dolary, funty brytyjskie i franki szwajcarskie), czy bank oferuje brak opłat za przelewy przychodzące oraz jakie są opłaty za prowadzenie konta.
Po drugie: rezygnacja z wymiany walut przez bank
Choć bezgotówkowa wymiana walut za pośrednictwem banku jest prosta i szybka, to jednak klient zawsze jest uzależniony od warunków, jakie narzuca mu bank. Chodzi tu o kurs walutowy oraz często dodatkowe koszty transakcji w postaci np. prowizji od przelewów walutowych. Jeśli chodzi o kurs, to niestety banki mają go zazwyczaj na bardzo niekorzystnym poziomie. Zarówno zakup obcej waluty, jak i jej sprzedaż w banku po prostu się nie opłaca, ponieważ banki w celu osiągnięcia jak największego zysku, stosują wysoki spread (na euro sięgający nawet 10%!). Dużo lepszy poziom kursu oferują kantory, jednak w przypadku firmy, operacje gotówkowe są nieopłacalne i po prostu kłopotliwe. Ominięcie banku jest jednak możliwe w inny sposób. Od dłuższego bowiem czasu w Internecie rośnie liczba firm oferujących wymianę walut online. Internetowe kantory oraz społecznościowe platformy wymiany walut przeżywają prawdziwy szturm klientów, wśród których nie brakuje także podmiotów gospodarczych.
Po trzecie: szukanie najkorzystniejszego kursu wymiany
Szczególnie ciekawą ofertę mają społecznościowe giełdy wymiany walut, na których kurs wymiany określają sami użytkownicy. Największa w Polsce tego typu platforma https://www.walutomat.pl/ dorobiła się już prawie 200 tys. klientów (prywatnych i biznesowych), a z jej strony internetowej można dowiedzieć się, że wymiana waluty za jej pośrednictwem pozwala na oszczędności rzędu 8% w porównaniu do tego, co oferują banki. Czy rzeczywiście? W dniu pisania niniejszego artykułu, czyli 07.05.2016r., najlepszy kurs kupna euro na platformie proponowany przez użytkowników, jest na poziomie 4,4253 zł, zaś w bankach: Pekao SA. 4,2603 zł, mBank 4,2732, ING 4,2856 zł. Wyobraźmy sobie, że firma otrzymała od zagranicznego kontrahenta 5000 euro z tytułu sprzedaży towaru. Po wymianie waluty w bankach, firmie zostanie: w Pekao S.A. 21.301,50 zł, w mBanku 21.366,00 zł, a w ING 21.428,00 zł. Korzystając z najlepszego aktualnie kursu na platformie społecznościowej, firma otrzyma 22.126,50 zł. Różnicę widać na pierwszy rzut oka: rezygnując z usług banku na rzecz wymiany waluty na społecznościowej platformie, firma zyskuje co najmniej 698,50 zł. Przy wyższych obrotach, te różnice mogą być bardzo znaczące, co szczególnie jest ważne w przypadku przedsiębiorstw rozwijających się, dla których liczy się każda zaoszczędzona kwota.
Warto pamiętać, że uniezależnienie się od banku i przeprowadzanie samodzielnie wymiany walut w firmach z sektora pozabankowego, wcale nie jest kłopotliwe. Wystarczy zarejestrować się w internetowym kantorze lub na społecznościowej platformie wymiany walut i wszelkie operacje przeprowadzać online.