Pomysł na biznes Strona z pomysłami na własny biznes
Wieś w zależności od tego, czy jest to miejsce często odwiedzane przez turystów, czy nie najczęściej kojarzy się ze sklepem spożywczym lub monopolowym. Względnie można pójść do pubu, czy restauracji lub kupić pamiątkę czy widokówkę. Natomiast brakuje tam firm z sektora usług jak fryzjer czy kosmetyczka, na których usługi jest duży popyt.
Często najbliższy salon fryzjerski czy kosmetyczny znajduje się w najbliższym mieście. Jednak osoby, które właśnie przyjechały na wieś odpocząć nie mają ochoty jechać kilkunastu kilometrów by podciąć włosy, czy zadbać o cerę czy paznokcie. Taki biznes można prowadzić również po tak zwanym sezonie, gdyż na pewno z usług na miejscu skorzystają lokalne klientki. Zainteresowane takimi usługami będą też osoby, które w danej okolicy organizują przyjęcie weselna. Warto zatem pomyśleć o otwarciu własnego salonu.
Usługi kosmetyczne i fryzjerskie to strzał w dziesiątkę
Taki biznes wymaga posiadania odpowiednich uprawnień, które można łatwo uzyskać w szkole policealnej lub na kursach zawodowych. Zanim się otworzy własny biznes dobrze jest zdobyć praktykę w innym salonie lub na najbliższej rodzinie i znajomych. Ostatecznie można pomyśleć o takim biznesie, ale zatrudnić do pracy doświadczone osoby. Zainwestowanie we własne studio fryzjerskie czy kosmetyczne wymaga sporych środków, ze względu na specjalistyczny sprzęt. Na początku może być to nie możliwe, ale na szczęście takie usługi można zacząć świadczyć we własnym domu. Jednak otwierając salon na wsi, mimo ogromnych nakładów można być pewnym zysków. W mieście na takie usługi jest nie tylko większy popyt, ale też i konkurencja. Natomiast w małej miejscowości można być jedynym salonem w obrębie kilkunastu kilometrów.
Obecnie na polskiej wsi zachodzą coraz większe przemiany. Kiedy życie z rolnictwa jest nieopłacalne wiele osób szuka alternatywny dróg na zdobycie pieniędzy. Okazuje się, że coraz większym zainteresowaniem oraz zapotrzebowaniem na takie usługi są fryzjerstwo oraz salony kosmetyczne.
Nie zgadzam się z tym, prowadziłam salon fryzjerski Loreal w małej mieścinie i porażka, gdyż Panie lubią się chwalić, że były u fryzjera w dużym mieście Wrocław czy Poznań, więc dla ambitnych wieś się nie nadaje no chyba, że chcą ścinać za 10zl tłuste włosy i się nie rozwijać.